Sprawdzimy, dlaczego strażnicy z Kosakowa koło Gdyni zajmują się antropologią. Odwiedzimy również wielkopolski Miłosław, którego Rada Miejska, podobnie jak w Czersku, postanowiła zamknąć własną jednostkę straży miejskiej. Jej komendant w akcie desperacji zaproponował nawet zakup fotoradaru, który miał miastu i gminie przynieść stały dochód! Pokażemy też wyjątkową pod względem kontroli fotoradarowych gminę Debrzno - na odcinku 4100 metrów ustawiane są aż trzy fotoradary! Emil Rau sprawdzi, dlaczego jest ich aż tyle i czy wszystkie pracują prawidłowo.
podziel się: