W Białobrzegach przy wyburzaniu kinoteatru operator Paweł będzie musiał przy ograniczonej widoczności zdać się na instruującego go przez radio szefa. Ekipa będzie też mierzyć się z tematem wysokiego na ponad 20 metrów komina i popękaną ścianą obok ośrodka kultury, a wszystko to na oczach dzieci z pobliskiego przedszkola. W Karolewie operator Józio zdecyduje się na usypanie platformy z gruzu, by wjechać na nią koparką i w ten sposób dosięgnąć ścian powalanych kamienic - operacja będzie bardzo ryzykowna, bo pod nasypem znajdują się niezarwane piwnice. W Wiercicy bracia Warchalowie udadzą się na miejsce nietypowego zlecenia: demontażu kilkudziesięciotonowych pras z użyciem dźwigu. Tomasz rozpocznie negocjacje z inwestorem Edwardem Lipką, który nie poinformował ekipy o tym, że prasy trzeba będzie najpierw wydostać z fundamentów.