Dawid Andres poczuje się jak w horrorze podczas wizyty w opuszczonym parku rozrywki. Odwiedzi też Alamo - miejsce historycznej bitwy o niepodległość Teksasu, a potem skieruje się do Houston - jednego z największych miast w USA. Po drodze do domu po całym miesiącu ciężkiej pracy polski kierowca zajrzy do Nowego Orleanu w Luizjanie aby posłuchać naprawdę dobrego ulicznego jazzu.
podziel się: