Do warsztatu Adama Klimka trafi kultowy Chevrolet Bel Air z 1955 roku - auto słynące z ogromnej ilości chromów, nietuzinkowej dwukolorowej karoserii i bezkompromisowej "V8" pod maską. Właściciel zakwalifikowanego do programu egzemplarza wykonał sporo pracy samodzielnie, wkładając w auto dużo serca, o 50 tysięcy złotych nie wspominając. Nie jest w stanie ukończyć projektu bez pomocy naszego mechanika - obejmie ona naprawę wału, załatwienie tematu tapicerki oraz wiele drobnych nieprzewidzianych prac.
podziel się: