Łukasz Byśkiniewicz:
Pechowego Rajdu Rzeszowskiego, na którym mieliśmy awarię silnika, już nie pamiętamy i zmotywowani przystępujemy do kolejnej rundy Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Będzie to mój trzeci Rajd Wisły, ale co roku organizator zmienia trasę, tak więc przypominanie sobie odcinków z poprzednich lat nie ma sensu. Z Maćkiem jedziemy Peugeotem 208 R2 z nowym zespołem Foltyn Motorsport, z którym wiążemy duże nadzieje. Pewnie się powtarzam, ale walka w naszej klasie znowu zapowiada się bardzo interesująco i chyba już nie trzeba zachęcać kibiców do obserwowania jazdy i wyników szybko przemieszczających się „osiek”. Nasz start możliwy jest dzięki zaangażowaniu firm: NOVOL, Lenovo, za10gr.pl oraz wsparciu medialnemu kanałów grupy TVN.
Maciej Wisławski:
"Wiślak jedzie na Wisłę!" - śmiejemy się z Łukaszem, ale myślę, że na tych trasach wesoło w samochodzie raczej nie jest. To bardzo trudny rajd, ze zmienną nawierzchnią. Każdy odcinek ma inny charakter. Organizator pewnie znowu czymś nas zaskoczy - trzymajcie za nas kciuki!