Łukasz Byśkiniewicz:
Cieszę się z naszych sukcesów i zdobycia tytułu II Wicemistrzów Polski, choć był to bardzo skomplikowany sezon. Jako zawodnicy jesteśmy bardzo zadowoleni z naszej jazdy, postępów i wyników. Rywalizacja wśród aut z napędem na jedną oś dostarczała wielu emocji. Konkurencja była wyjątkowo szybka i bardzo dobrze, ponieważ tylko w takich warunkach jest satysfakcja z uprawiania tego ekstremalnego sportu i wygrywania. Pozostaje jednak niesmak po stronie organizacyjnej: wielu wpadek władz, komisji, oraz zespołów sędziowskich Polskiego Związku Motorowego. Chciałbym bardzo podziękować naszym wspaniałym partnerom, bez których nasza rajdowa przygoda nie byłaby możliwa - podziękowania kieruję do szefów firm: NOVOL oraz RN Race Navigator. Równie cenne jest wsparcie medialne kanałów TVN, a w szczególności mojej macierzystej TVN Turbo. Dziękuję moim szefom za pomoc i możliwość pokazania, że dziennikarze stacji dla mężczyzn, w myśl idei kanału potrafią „odpalić turbo”
Maciej Wisławski:
W tym roku podjęliśmy się walki w klasyfikacji generalnej Mistrzostw Polski samochodów z napędem na jedną oś. To najbardziej liczna i mocno obsadzona grupa ze świetnymi i doświadczonymi kierowcami. Rywalizacja przy podniesionej poprzeczce rozwija kierowcę, dlatego bardzo się cieszę, że sezon 2015 zakończyliśmy na podium z tytułem II Wicemistrzów Polski. Jesteśmy z Łukaszem dumni, że przez cały sezon mogliśmy być ambasadorami mocnych i nowoczesnych firm: NOVOL oraz RN Race Navigator, którym dziękujemy za zaufanie. W sezonie 2015 organizatorzy starali się przygotować rajdy jak na najlepszym poziomie - niestety nie zawsze to wychodziło. Popełniono wiele błędów sędziowskich, które sprawiały, że uczestniczenie w tym pięknym sporcie nie smakowało tak jak powinno. Mam nadzieje, że zostaną wyciągnięte wnioski na przyszłość. Z Łukaszem zastanawiamy się, gdzie rywalizować w przyszłym roku. Wierzę, że Łukasz wybierze najlepszą dla nas opcję.