Pomożemy widzom, którzy nieświadomie kupili powypadkowy samochód w jednym z komisów w zachodniej Polsce - okaże się, że handlarz ma w swojej ofercie więcej takich "okazji", a na pytania naszego reportera odpowiada przy pomocy... ogrodowego węża! Opowiemy też o niekompetencji mechaników autoryzowanego serwisu Toyoty, wskutek której pan Ryszard może stracić swój samochód i poznamy historię auta z przekręconym licznikiem, które nasz widz zwrócił handlarzowi - felerny towar wrócił do sprzedaży, nadal z nieprawdziwym przebiegiem...
podziel się: