Po pomoc zgłosili się do nas prezydent miasta Sieradza Jacek Walczak i jego zastępca Rafał Matysiak. Samochód, jakiego szukają dla urzędu, powinien być nowy lub z jazdy testowej. Auto ma spełniać dwie funkcje: samochodu osobowego, który miałby obsługiwać zastępców prezydenta oraz urzędników w dalszych wyjazdach oraz samochodu terenowego dla pracowników zajmujących się drogami, gruntami i ochroną środowiska. Na zakup przeznaczona jest kwota nie większa niż 69 tys. zł, zgodnie z ustawą o zamówieniach publicznych.
podziel się: