W Jeleniej Górze na terenie starej kotłowni Jerzy Nowak zauważy, że usuwany kolektor filtrów może utknąć w konstrukcji skrubera - po kilkunastu godzinach pracy całej załogi powodzenie rozbiórki zależeć będzie już tylko od szczęścia. We Wszemirowie rozpocznie się demontaż dwóch niemal dwudziestometrowych silosów - konieczne będzie przecięcie ich na pół, przy stałym podtrzymywaniu konstrukcji przez ramię żurawia. W Starym Wielisławiu Justyn Suchanek rozpocznie wyburzanie ponad stuletniego budynku gospodarczego stojącego metr od stodoły - położony przy ruchliwej drodze gminnej obiekt grozi natychmiastowym zawaleniem, więc zlecenie musi zostać zrealizowane w ciągu jednego dnia.
podziel się: