Naprawiony, ale czy na pewno?

Mobilni mechanicy - seria 4, odcinek 8
Mobilni mechanicy - seria 4, odcinek 8
"Mobilni mechanicy" w niedzielę 14 maja o 16:00

W Krakowie Adam i Tomek zmierzą się z awarią uszkodzonego Iveco Daily. W pojeździe zablokowały się hamulce. Mechanicy zauważą, że w pojeździe są nierównomiernie zużyte klocki hamulcowe. Winę za to ponosi zapieczony zacisk hamulcowy. Kierowca nie chce jednak wymieniać zużytego elementu na nowy – zamiast tego prosi o jego regenerację. Wymiana tak drobnych i kłopotliwych w montażu części wymaga niemal szwajcarskiej precyzji. Próba odpalenia pojazdu ze zregenerowanymi elementami nie przyniesie jednak rezultatu.

W Skawinie Mirek i Szymon otrzymają wezwanie do uszkodzonego Peugeota 107. Samochód niespodziewanie zgasł i blokuje wyjazd sprzed hipermarketu. Po wstępnej diagnozie mechanicy uznają, że uszkodzony został kluczyk samochodowy. Po jego naprawieniu okaże się, że na tym usterki się nie kończą. Podczas jazdy próbnej po przejechaniu zaledwie kilku metrów samochód niespodziewanie zgaśnie. Szymon spieszy się na spotkanie rodzinne, dlatego Mirek musi sam dokończyć naprawę.

W miejscowości Skic Piotrek i Michał mają przed sobą ogromne wyzwanie. Po przybyciu na miejsce zdarzenia okaże się, że awarii uległy dwa pojazdy: Opel Vectra oraz Subaru Forester. Jeden z samochodów holował drugi, ale w trakcie jazdy nieoczekiwanie sam uległ awarii. Na domiar złego jedno auto zostało wypożyczone i jeszcze tego samego dnia musi zostać zwrócone. Kierujące spieszą się do Gorzowa Wielkopolskiego i bardzo zależy im na czasie. Piotrek jednak nie pozostawia im złudzeń: wymiana spalonego sprzęgła potrwa co najmniej pięć godzin.

podziel się:

Pozostałe wiadomości