Grzesiek, szukając potwierdzenia słuszności obranego przez siebie kierunku modyfikacji, spotka się na torze Kielce z Konradem, który zbudował Mini z silnikiem motocykla i napędem na tylną oś. Uda się też do Irka z Bielska-Białej, specjalisty od klatek bezpieczeństwa - wizyta zaowocuje pozyskaniem rollbara. Następnym etapem prac przy Mini Dudy będzie rozbiórka skrzyni biegów, rozwianie internetowych mitów co do szpery, znalezienie odpowiedniego mechanizmu różnicowego i sposobu na wkomponowanie go w całość. Adam w poszukiwaniu oszczędności zdecyduje się na nieszablonowe rozwiązania bezgotówkowe - w zamian za rabat na usługi blacharskie odpracuje co swoje docierając szpachlę u Janusza z okolic Białegostoku, a przy zlecaniu poprawy estetyki felg Andrzejowi postawi na handel wymienny. Przekona się też, jakie niespodzianki kryją nakładki błotników kupione od Grześka, a następnie spotka się z Mają i Łukaszem - artystami, którzy specjalizują się w malowaniu klasyków i pomogą mu wybrać kolor pasujący do elektrycznego Mini.