Czy małych i jednocześnie niedrogich samochodów terenowych już nie ma? Czy na rynku zostały już tylko same SUV-y i drogie terenówki, którymi i tak mało kto jeździ w teren? Naszej ekipie udało się znaleźć trzy niewielkie auta, które przynajmniej w teorii powinny sobie poradzić nawet w ciężkim terenie. Żeby to sprawdzić Jarek (Suzuki Jimny), Rafał (Fiat Panda 4x4) i Patryk (Polaris Ranger) udają się w góry, by za kierownicami swoich pojazdów wjechać na szczyt Jaworzyny Krynickiej. Oczywiście poruszanie się utartymi szlakami nie wchodzi w grę, szczególnie, że nasi prowadzący przyjmą wyzwanie rzucone im przez lokalnych fanów offroadu. Osiągnięcie celu podróży nie będzie jednak proste – górskie strumienie, gęste lasy i błotniste podjazdy to tylko część atrakcji z jakimi będą musieli się zmierzyć. Oprócz tego będą musieli poradzić sobie z potężną koparką i… stadem owiec. Czy ich samochody poradzą sobie z tymi przeszkodami, a Rafał sprawdzi się w roli nawigatora?